Mahiła lava

Plener «Lehienda ź piasku» na Śviatym voziery

Pradavački z čaroŭnymi ŭśmieškami prapanoŭvali mahiloŭcam i hościam horadu haračaje piva (nie było chaładzilnikaŭ). Amatary piva kuplali hety cudoŭny napoj i, aściarožna trymajučy butelki za rylca, siadali za volnyja stoliki la estrady. Na scenie ž tutejšy symfaničny arkiestar samaaddana hraŭ rasiejskija ramansy i viadomyja šlahiery savieckaha času.

Krychu voddal ad arkiestru słavuty mastak Aleś Puškin zaprašaŭ mahiloŭcaŭ za 10 tys. być namalavanymi. Ale aščadnyja mahiloŭcy, ź cikavaściu razhladajučy kalarytnuju fihuru mastaka (jon byŭ apranuty ŭ niejki admysłovy ŭbor na manier sutany, na jakoj visieŭ łancuh i dźvie rybiny), tolki ŭśmichalisia, ale pazavać admaŭlalisia.

La Puškina siadzieŭ paet-bubnač Taras Paravy i hołasna, pierakryvajučy pieśniu “Łandyši”, što danosiłasia z estrady, paŭtaraŭ vierš pra pomstu maskalam, jaki nieŭzabavie mieŭ pračytać sa sceny. Vyhlad sp.Paravy mieŭ nia mienš malaŭničy, čymsia Puškin.

Paet-bubnač (svoj vierš jon deklamavaŭ, adbivajučy rytm na maleńkim barabanie) byŭ ubrany ŭ nadzvyčaj pryhožuju mantyju barvovaha koleru.

Jak tolki Taras Paravy zakončyŭ svaju repetycyju hałosnym: “I pomsta maskalam nie za harami!”, la mastaka i paeta źjaviŭsia staršynia mahiloŭskaha harvykankamu sp.Krasnoŭ, jaki pa-haspadarsku niaśpiešna rabiŭ ahlad śviata. Admoviŭšysia (vidać, z-za vialikaj ścipłaści) pazavać mastaku, staršynia harvykankamu nakiravaŭsia, biassprečna, da samaha cikavaha abjektu na Śviatym voziery — skulpturnaj kampazycyi “Mahiła lava”, vyleplenaj ź piasku navučencami Biełaruskaha liceju mastactvaŭ pad kiraŭnictvam Hienadzia Łojki. Vidavočna kranuty takoj čysta leninskaj ścipłaściu, Aleś Puškin, plunuŭšy na svaje partrety i na niaŭdziačnych mahiloŭcaŭ, kinuŭsia naŭzdahon za sp.Krasnovym i sa słovami “Žyvie Biełaruś!” padaravaŭ jamu try plakaciki z vyjavami Kalinoŭskaha, Karatkieviča i Paźniaka. Rasčuleny takim darunkam, staršynia harvykankamu pramoviŭ: “Da, budiet žiť Biełaruś”. U hety čas muzyka na estradzie ścichła, i pačałasia druhaja častka śviata, źviazanaja niepasredna z samim horadam Mahilovam i lehiendaj pra Mašeku.

Dla hetaha la samaha bieraha zmajstravali jašče adnu scenu. Stamlonyja samotnaj miłahučnaściu rasiejskich ramansaŭ i zaŭsiodnym aptymizmam savieckich piesień, mahiloŭcaŭ i haściej horadu paciahnuła na niešta svajo, rodnaje, i tamu, kali na hetaj scenie pačali vystupać biełaruskija bardy (Źmicier Sidarovič, Andrej Mielnikaŭ), paety (Taras Paravy), a taksama falklorny kalektyŭ “Hościca” i historyk Ihar Puškin, jaki vielmi ekspresiŭna, ledźvie nie pa rolach uznaviŭ u pamiaci mahiloŭcaŭ apošniuju noč z žyćcia Mašeki, radaści narodu nie było kanca. Znajšlisia, praŭda, cyniki, jakija padčas vystupleńnia sp.Sidaroviča zaznačyli, što praśpiavali b lepš, ale ich, na ščaście, było niašmat. Kancert ciahnuŭsia dobryja paŭtary hadziny (bardy nie škadavali svaich siłaŭ i śpiavali, kolki mahli, a “Hościca” vystupiła ažno dva razy) i zaviaršyŭsia dzieści a pałovie na 11-ju. Pad kaniec kancertu na scenu zaprasili stvaralnikaŭ skulptury “Mahiła lava” Hienadzia Łojku i jaho słaŭnuju kamandu, jakim ludzi doŭha i ad dušy plaskali ŭ ładki. A plaskać i sapraŭdy było za što. Kampazycyja, stvoranaja na bierazie la samaj vady, uražvała svaim manumentalnym spakojem i daskanałaściu formy. Tvor składaŭsia z troch fihur, adpaviedna Mašeki i Natalki, jakija lažali adzin suprać druhoha z šyroka raspluščanymi vačyma, dakranajučysia adno da adnaho vałasami, dy lava, što raźmiaściŭsia ŭ centry kampazycyi niedaloka ad fihur.

Śviata tym časam praciahvałasia. Arkiestar užo nie ihraŭ, ale zamiest jaho zapuścili na ŭsiu moc nia samaj lepšaj jakaści fanahramu viadomaj pieśni “Siońnia ŭ našaj chacie śviata”. Maładyja mahiloŭcy paciahnuli svaich dzievak dalej ad ludnaha miesca pad kusty i biarozy na pošuki paparać-kvietki. Amatary piva praciahvali niaśpiešna ŭžyvać svoj ulubiony napoj, jaki paśpieŭ da hetaha času krychu achaładzicca. A ŭdzielniki skulpturnaha pleneru paśpiašalisia na ciahnik Mahiloŭ-Miensk, jaki adychodziŭ u 0.30. Słovam, śviata prajšło tak, jak treba, i nichto nia byŭ pakryŭdžany. Navat Aleś Puškin, jaki straciŭ užo ŭsialakuju nadzieju namalavać chacia b adzin partret, narešcie zarabiŭ svaje 10 tys., vyjaviŭšy kalarovaj krejdaj abličča Vasila Drańka-Majsiuka, syna viadomaha paeta Leanida.

Bazyl Abrachamovič


Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0