Budziem udziačnyja treneru Małafiejevu ŭžo za toje, što majem zaraz
Budziem udziačnyja treneru Małafiejevu ŭžo za toje, što majem zaraz. Pieršy raz ja pabačyŭ hetaha čałavieka hadoŭ dziesiać tamu. Jechaŭ sabie ŭ tralejbusie niedzie na pačatku vuł.Majakoŭskaha, a ŭ hety čas nas abhaniaŭ dynamaŭski firmovy aŭtobus. Kamanda ŭsia siadzieła, a Małafiejeŭ jechaŭ stojačy. Dyk jon zaŭvažyŭ, što ja jaho paznaju, i pieršy mnie pakłaniŭsia — mnie, čałavieku absalutna nieznajomamu!
U svajoj knizie “Futboł. Uprava, uleva i ŭ varoty” Małafiejeŭ z čysta biełaruskaj ščyraściu napisaŭ: “Ja ŭpeŭnieny, što jak minimum da 90 hadoŭ budu pracavać treneram”. A niadaŭna na pytańnie, ci pojdzie ŭ adstaŭku, kali ŭ hetym adboračnym cykle vyniku nia budzie, adkazaŭ: “Kali armija prajhrała, što ž pavinien zrabić pałkavodziec?”.
Navat kali my zojmiem treciaje miesca ŭ hrupie, to nastupnym razam biełaruskuju zbornuju “pasiejuć” siarod macniejšych i my nia budziem mieć stolki mocnych supiernikaŭ.
Dyk chadziem ža ŭsie, chto moža, na futboł!
A.U.
