Niedaśviedčany voźmiecca za vušy: u Iranie limity na bienzyn! Raźjušany natoŭp spaliŭ zapraŭku u Tehieranie, skandujučy: "Achmadzinežad musić być zabity!". Kraina raspłočvajecca za avanturystyčny kurs apantanaha lidera.
Što da bienzynu, to zhadvajecca vysłoŭje pra šaŭca biaz botaŭ. Pampujučy na ekspart čort viedaje kolki "čornaha zołata", Iran musić kuplać paliva, bo nie staje mahutnaściaŭ naftapierapracoŭki. Narastańnie ekanamičnych ciažkaściaŭ zmušaje ŭrad rezać subsydyi (bienzyn tam zaŭždy byŭ fantastyčna tanny) i ŭstaloŭvać kvoty.
Apantany charyzmatyk, što ŭ svoj čas kupiŭ elektarat lozunhami viartańnia da ideałaŭ "śvietłaje minuŭščyny", zaraz apynajecca la raźbitych ekanamičnych nočvaŭ. Śpieje i palityčnaja fronda.
Achmadzinežad pryjšoŭ da ŭłady pad ściaham restaŭracyi chamejnizmu. Spyniŭ reformy svajho papiarednika. Adsunuŭšy ŭ bok daśviedčanych admysłoŭcaŭ, paaddavaŭ klučavyja pasady ŭ finansavaj halinie starym siabram pa Korpusie vartavych isłamskaj revalucyi (niešta kštałtu balšavickaj ČK). "U balšyni svajoj heta ludzi niekampetentnyja dy małaadukavanyja, jak i sam Achmadzinežad", — kanstatavaŭ iranski analityk-emihrant Ali Reza Rumi. Taki ž kadravy pieratrus adbyŭsia i ŭ dyplamatyčnaj sfery. Hałoŭnaje ž — na mižnarodnaj arenie byŭ uziaty kurs na kanfrantacyju z zachodnim śvietam, i najpierš "vialikim djabłam" — ZŠA.
Siońnia ekanomika izalavanaj krainy zahinajecca bieź inviestycyj. Inflacyja — pad 30%. Taki ž adsotak biespracoŭnych u stalicy.
Jašče niadaŭna, vystupajučy ŭ parlamencie, Achmadzinežad kazyraŭ tym, što ŭrad kantraluje ceny na charčavańnie, bienzyn, vadu (specyfika śpiakotnaj krainy!) dy elektryčnaść. Ale ŭžo tady deputaty zahłušali jaho krykami pra darahoŭlu tamataŭ (što praŭda, dyk demakratyi tam bolej :-). Zaraz, jak bačym, kančajucca i bienzynavyja lhoty.
Admadzinežad doŭha brazhaŭ vajaŭničymi lozunhami, jak pustym bitonam. Ciapier pustymi kanistrami brazhaje razzłavany elektarat.
Hora krainam z zanadta ambicyjnymi dy niaŭžyŭčyvymi liderami!
