Subkultura maładych biełaruskich emihrantaŭ u Čechii — adzin z samych cikavych fenomenaŭ sučasnaści. Kali niechta vieryć, što adradzić viasioły duch viasny 96-ha možna šlacham štučnaha apładnieńnia, raju źbirać bank spermy tam.
U Karčynskaha jość anekdot pra dźvie mahčymyja madeli dyjaspary: kali na čužynie sustrakajucca dva śviadomyja armianiny, jany abkładvajuć rekietam susiedni «kamok», kali ŭkraincy — ad nastalhičnaj nudoty vydajuć «Kabzara». Maładaja biełaruskaja alija ŭ Čechii stvaryła novuju madel emihracyi.
Niejak, budučy ŭ Londanie, zajechaŭ da ajca Nadsana, jaki, kab urazić mianie niečym bolšym, čym kuranty Bih-Bena i brytanskija ceny, prademanstravaŭ aryhinał skarynaŭskaj Biblii. Na minułym tydni Ju.V., biełaruski palitupyrchlik u Prazie, z toj ža metaj urazić, pryvioŭ mianie ŭ samuju brudnuju «idelniu» ŭ horadzie i zamoviŭ sapraŭdnaj samahonki z Maravii. Samahon byŭ viazki i smačny.
Subkultura maładych biełaruskich emihrantaŭ u Čechii — heta adzin z samych cikavych fenomenaŭ sučasnaj biełaruskaj kultury, jaki, na maju dumku, treba ŭnieści ŭ śpis pomnikaŭ kultury JUNESKA razam z praspektam Skaryny i Niaśviskim zamkam. Siabry Partyi amataraŭ piva i anarchisty, jakija na złomie stahodździaŭ abrali Čechiju i Maraviju ŭ jakaści prystanišča ad marazmaŭ łukašyzmu, stvaryli aryhinalnuju madel dyjaspary. Nie kryminał i nie nuda pa Radzimie (naturalna, miescami jość i heta) vyznačajuć jaje ekzystencyjnyja kaštoŭnaści, a niejki hiedanizm. «Z usich udzielnikaŭ pasiadžeńnia biełaruskaj hrupy tolki M.S. nie atrymaŭ pasady». — «Čamu?» — «Dyk jon pryjšoŭ na sustreču ŭpychany. My i tak usie byli viasiołyja, a jon — poŭnyja drovy» (z razmovy dvuch emihrantaŭ).
Poŭny varyjant artukułu čytajcie ŭ hazecie "Naša Niva"
Lolik Uškin
