Źmiest artykułu A.Sidareviča «Čyj apostał i hienij» najpierš pierakanaŭ mianie ŭ tym, što savieckuju histaryčnuju škołu aŭtar zasvoiŭ na «vydatna» (važna nia toje, što pakinuŭ čałaviek paśla siabie, a najpierš chto jon — siabar ci vorah).

U hetym planie lahična navat toje, što, pišučy pra Ruščyca, A.Sidarevič tolki mimachodź nazvaŭ jaho mastakom — chiba heta važna? Heta znoŭ ža ŭ duchu savieckaj histaryčnaj adukacyi. (Pryhadvaju, što za piać hadoŭ navučańnia na histfaku pamiž kursami palityčnaj dy partyjnaj historyi nie znachodziłasia miesca na asobnyja kursy pa historyi mastactva ci kultury. Ja, prykładam, ad hetaha pakutavała i «dabirała» infarmacyju samastojna. Bolšaści ž heta padavałasia narmalnym. Nu jak tut nie zhadać słavutaha «Kali ja čuju słova «kultura»…».)

Rolu asoby ŭ historyi sp.Anatol zasvoiŭ dobra, a voś taho, što tvorca i tvorčaść jość roznyja rečy, asabliva na adlehłaści, — nie razumieje. Nu chiba moža kaho adviarnuć ad Karatkieviča toje, što jon lubiŭ čarku? Voś tak i ad Ruščyca. Mnie chočacca spytać u aŭtara: a ci bačyŭ jon malunki Ruščyca? Jahonyja «Ziamlu», «Emihrantaŭ», «Staryja jabłyni»? Čyja tut mentalnaść i što «niebiełaruskaje», škodnaje možna tut ubačyć? Ja baču tut tolki źnitavanaść, učepistaść i «ŭkarenienaść» mienavita biełarusaŭ u svaju ziamlu i vialikaje hora ad straty svajho DOMU, ad taho, što treba iści niekudy ŭ bieły śviet. Heta naš, a nie jaki-niebudź inšy mentalitet. Tak što, spadar Sidarevič, chočacca Vam hetaha ci nie, — Ferdynand Ruščyc abjektyŭna biełaruski mastak i nacyjanalny hienij.

P.S. A voś jakoje dačynieńnie da Ruščyca maje historyja z prybiralniaj? Chiba što ad taho brudu admyvacca ciažej. Praŭda, i samomu možna mocna zapeckacca.

N.Zdanovič, Miensk

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0