«Art-Siadzibu» začynili ŭ treci raz: «Vieršy słuchajem, muzyki vystupajuć — niekaha heta pužaje» 11

Adkrycca Art-siadzibie nie dajuć.

Na imprezu zaprasili muzyčnyja hurty, bardaŭ, paetaŭ.

Adnak nijakaha adkryćcia nie budzie. Siońnia dyrektaru «Art-Siadziby» paviedamili, što ŭłaśnik pamiaškańnia skasoŭvaje ad 10 śniežnia damovu na arendu.

Pamiaškańnie naležyć AAT «Sukno», u ich zdymaje AAT «RefOjłPradukt». Mienavita ŭ apošnich pamiaškańnie zdymała «Art-Siadziba» ŭ subarendu. Sa słovaŭ Paŭła Biełavusa, arendadaŭcu vyklikali ŭ Minharvykankam, dzie nastojliva paraili skasavać damovu.

Učora «Art-Siadzibu» ŭžo naviedvali pažarnyja i sanstancyja, ale ŭ toj dzień udałosia pravieści mierapryjemtva «Dzień vałanciora», jakoje tak i zastaniecca adzinym.

Heta ŭžo treci vypadak, kali ŭ «Art-Siadziby» adbirajuć pamiaškańnie. Tak było, kali placoŭka znachodziłasia na zavodzie «Haryzont», potym — na Puškina, 28a.

«Kali ŭpieršyniu zabirali, to dumaŭ, što sprava ŭ „Haryzoncie“. U druhi raz paličyŭ, što heta praz kancert Volskaha. Ciapier jasna, što sprava mienavita ŭ nas, — kaža Pavieł Biełavus. — Vieršy słuchajem, muzyki vystupajuć — niekaha heta pužaje».

Pa infarmacyi dyrektara, zahad na zakryćcio prychodziŭ ź ideałahičnaha ŭpraŭleńnia Minharvykankama.

«Budziem zaŭtra sprabavać trapić tudy na pryjom, taksama napisaŭ učora list u Administracyju prezidenta, kab dali adkaz, čamu tak adbyvajecca».

«Hadka i niepryjemna, što ŭsio heta robicca za śpinami, a nie ŭ adkrytuju», — padsumoŭvaje Biełavus.

«Art-Siadziba» — adkrytaja kulturnaja placoŭka, dzie adbyvajucca kancerty, imprezy, prezientacyi, kinapakazy.

Źmicier Pankaviec

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna? Pišycie redaktaru «Našaj Nivy» ŭ TH