I javiŭsia jamu Anioł Haspodni,
I skazaŭ jamu:
Haspodź z taboju, muž dužy!
Sudździaŭ, 6:12.
Pra isnavańnie Mikoły Statkieviča ja daviedaŭsia ŭ toj samy dzień, kali staŭ biełaruskim nacyjanalistam. U pačatku 1994-ha, pierad prezidenckaj kampanijaj, u Viciebsku, u Akademičnym dramatyčnym teatry imia Jakuba Kołasa — tym samym, što zbudavany na miescy staražytnaha Vierchniaha zamka, i na dachu jakoha dahetul mrojacca viežy kamianicy Alhierda — vystupaŭ Zianon Paźniak.
Akramia kolkich socień prychilnikaŭ, Zianona sustrakała i čornaja sotnia kamunistaŭ dy słavianasabornikaŭ: u ciomnych palitonach dy ŭ kurtkach z płakatami pra «fašyzm» i «jedinstvo narodov». Jany stali šeraham pierad kałonami teatra i zaharadzili ŭvachod.
I tady chłopcy ź Biełaruskaha zhurtavańnia vajskoŭcaŭ u baretach z Pahoniaj dy biełčyrvonabiełymi našyŭkami na kamuflažy pa-žaŭniersku, radkom prajšlisia ŭzdoŭž čornych, pazryvali ahitacyju dy pašychtavalisia la ŭvachoda, kab vićbičy zmahli prajści. Kamandy hetym chłopcam — z charakternaj kartavinkaj, ale zyčna — addavaŭ małady Mikoła.
A potym akazałasia, što hałoŭnaje naša ź im skryžavańnie — roh vulicaŭ Niamihi i Rakaŭskaj. Tam staić fundavanaja ŭ ChVII stahodździ Statkievičami maja carkva, Śviata-Pietrapaŭłaŭski sabor. U časy Kontrrefarmacyi adziny dziejučy pravasłaŭny chram Minska (tady — u jurysdykcyi Kanstancinopalskaha patryjarchatu), paśla razboru Rečy Paspalitaj jon byŭ adramantavany na carskija hrošy — i pierajmienavany ŭ Kaciaryninskuju carkvu. Mienavita tut, dzie adbyvajucca biełaruskija nabaženstvy i vydajecca lvinaja dola biełaruskamoŭnych pravasłaŭnych knih, ja ŭpieršyniu spaviadaŭsia i prymaŭ pryčaście i jakraz tut pačynaŭ dzień Płoščy.
Zdavałasia b, sam Statkievič u carkvie byvaje niačasta. Ale samaja ŭražvalnaja jevanhielskaja ŭspyška — heta kali na złomie, z treskam kaściej, dzie i vierniki nijakaviejuć, u nie nadta relihijnym čałavieku raptam adkryvajecca Isus.
Voś 20 žniŭnia 1991, nazaŭtra paśla putču, Statkievič vystupaje suprać HKČP, pačynaje stvarać Biełaruskaje Zhurtavańnie vajskoŭcaŭ — a potym praryvajecca na radyjo i źviartajecca z zaklikam nie padparadkoŭvacca chuncie.
Voś padčas chapuna na Maršy Svabody Statkievič prykryvaje saboj padletkaŭ i dziaŭčat ad ašalełaha śpiecnaza — i traplaje ŭ turmu.
Voś na akreścinskich «sutkach» apiakaje navičkoŭ, zastupajecca za maładafrontaŭcaŭ pierad kanvojem dy addaje svajo palito.
Voś u «amierykancy» jon adziny bolš za miesiac trymaje haładoŭku pratestu — i my ŭžo navaročvajem pa svaich kamierach heboŭski supčyk, a jon u karcery ciahnie lamku za ŭsich.
Voś u Mahiloŭskaj turmie Statkievič damahajecca, kab źniavolenym pačali vydavać naležnyja, pavodle ŭradavych pastanovaŭ, pradmiety hihijeny — i tolki čuvać, jak hrukajuć «karmuški», i kamiera za kamieraj, «krytka» pačynaje radasna raŭci.
Ad kolkich dobraprystojnych, salidnych, paśpiachovych i hlancavych dziejačaŭ dastavałasia Statkieviču: maŭlaŭ, i niedamovazdolny, i niekamandny, i razburalnik, i skandalist, i, ajoječki, znajomy z Šejmanam (jaki kaliści ŭstupiŭ u BZV)…
Ale potym raptam akazvałasia, što i vyjści na vulicu ratavać nacyjanalny honar, abo skazać praŭdu ŭhołas, abo chacia b sustreć niebiaśpieku ŭ tvar, kali ŭsie biahuć, bolš niama kamu.
…A dać poŭchu vyludku, aŭtaru «Dziaciej chłuśni», akramia Statkieviča, achvotnych niama.
… A z kandydataŭ Płoščy jon adziny dahetul zastajecca za kratami.
Statkievič niazručny? Vostry? Jaršysty? A dzie, skažycie, vy bačyli sapraŭdnaha šlachciča biez asabistaj niezaležnaści, biez hodnaści, biez šabli, vychaplenaj z pochvaŭ?
Statkievič — bajec. Hulcoŭ u biełaruskim palitykumie chapaje, bajcoŭ vobmal. Dyk majcie ž na ŭvazie, jon bajec, z usimi, jak kažuć, vynikajučymi.
U 2010 mienavita Statkievič pieramoh na hramadskich debatach tut.baja, i mienavita jaho, svajho ciozku, kali na hety raz vieryć Alaksandru Ryhoraviču, acaniŭ maleńki Mikołka: «Nie dasi cacku — prahałasuju za Statkieviča».
Da jaho ŭvieś čas padsadžvajuć pravakataraŭ abo zarazna chvorych.
Mnie pierapiska sa Statkievičam zabaronienaja. Jamu prychodzić tolki kanviert z nadpisam cenzara. U 2005 pajechali my ź im jak padzielniki na «chimiju» paśla šeścia suprać refierendumu ab trecim terminie: mnie ŭ les, jamu śpiarša — ramantavać ladoŭni, a potym u začuchany kałhas. Treba ž było niejak prynizić padpałkoŭnika sa słuckim šlachieckim hierbam, kandydata techničnych navuk, aŭtara bolš jak 60 pracaŭ u halinie aŭtamatyčnych sistemaŭ, erhanomiki, inžyniernaj i sacyjalnaj psichałohii, z dysiertacyjaj «Teoryja efiektyŭnaha ŭzajemadziejańnia čałavieka i mašyny ŭ sistemie kiravańnia».
Jak tolki (i chto tolki) ni sprabavali złamać Statkieviča. I režym, i svaje — čaho vartaja adna historyja z sacyjałdemakratyjaj.
A jon nie łamajecca. Trymajecca. I, bač ty, — uśmichajecca.
Statkieviču jak bajcu nadzvyčaj pasuje ŭśmieška — jana ŭmomant pieratvaraje hrubavataha vajskoŭca ŭ zuchavataha šlachciča i tolki padkreślivaje hvardziejskuju stać… Jamu pasuje proźvišča Statkievič!
Ad takich ludziej navat hierojstva čakaješ jak niečaha samo saboj zrazumiełaha.
A zaraz…
U turmie bližej čym dzie da Boha. Bo tut čałaviek najciaśniej z ułasnym sercam.
Tamu hieroi nie adbyvajuć tam pakarańnie, a hartujuć serca. Kštałtujuć svaje kroki ad dźviarej da akienca, adčyniajuć zamki dy zasovy ŭ samich sabie, kab adnojčy, siarod vorahaŭ, žančyn u ślazach, u boli i ŭcisku, praź ich znoŭ raptam adkryŭsia Toj, chto Adzin ciarpieŭ za nas usich.
Napisać Statkieviču možna na adras:
Mikoła Statkievič. 212011
h. Mahiloŭ, vuł.Krupskaj, 99a, turma № 4.