Alaksandr Łukašenka zapatrabavaŭ udzialać bolš pilnuju ŭvahu pytańniam naviadzieńnia paradku na ziamli, nie tolki ŭ haradach i ŭzdoŭž asnoŭnych transpartnych mahistralej, ale i ŭ samych addalenych kutkach Biełarusi.
Ab hetym jon zajaviŭ siońnia ŭ čas rabočaj pajezdki ŭ Minski rajon, dzie aznajomiŭsia z chodam uboračnaj kampanii.
Alaksandr Łukašenka padkreśliŭ, što bačyć situacyju nie tolki z akna aŭtamabila ŭzdoŭž asnoŭnych tras, ale taksama časta byvaje ŭ roznych rehijonach, u tym liku ŭ najbolš addalenych miescach. Jon pryvioŭ prykład adnoj z takich niadaŭnich pryvatnych pajezdak niedaloka ad styku Mahiloŭskaj i Viciebskaj abłaściej.
«Zajechaŭ u samaje hłuchoje miesca - ahidnaje staŭleńnie da niekatorych paloŭ. Dumajuć, što heta daloka, što nichto nie ŭbačyć. Naplavacielskaje staŭleńnie. Heta ŭ Kosinca było», — raskazaŭ biełaruski lidar.
U toj ža čas Łukašenka źviarnuŭ uvahu, što i sami hramadzianie, asabliva ŭ pryvatnym siektary i ŭ vioscy, pavinny prymać aktyŭny ŭdzieł u spravie pa padtrymańni paradku, i daručyŭ kiraŭnictvu miascovaj viertykali ŭłady vybudavać adpaviednuju rabotu z nasielnictvam.
Asabliva strohija miery, až da kanfiskacyi transpartnaha srodku, kiraŭnik dziaržavy daručyŭ prymianiać da tych, chto zabrudžvaje navakolnaje asiarodździe, zvalvajučy roznaje śmiećcie ŭ nieŭstanoŭlenych dla hetaha miescach.