Heta zapłanavana prajektam ukaza, jaki abmiarkoŭvaŭsia siońnia na sustrečy Alaksandra Łukašenki ź ministram pracy i sacyjalnaj abarony nasielnictva Marjanaj Ščotkinaj.
Ministr źviarnuła ŭvahu na dobruju tendencyju: u 2013 hodzie naradziłasia 56 tys. dziaciej, jakija źjaŭlajucca pieršymi ŭ siamji, i 62 tys., jakija źjaŭlajucca druhimi i nastupnymi. «Chaciełasia, kab siemji raśli, — skazała Marjana Ščotkina. — Kožnaja siamja žadała b mieć jak minimum dvaich dziaciej. Ale, viadoma, staviacca pytańni ab nabyćci žylla i padtrymcy z boku dziaržavy».
Jak adznačyła Marjana Ščotkina, u Biełarusi robicca maksimum dla taho, kab padtrymać siemji ź dziećmi. «Zaŭsiody treba pomnić ab tym, što ničoha nie byvaje biaspłatna. Usio kaštuje peŭnych hrošaj. Tamu stvarajucca ŭmovy, i miery padtrymki buduć i dalej praduhledžvacca», — skazała jana.
Pavodle słoŭ ministra, u Biełarusi budzie raspracoŭvacca novaja prahrama demahrafičnaj biaśpieki na nastupnuju piacihodku. «Ale samaje hałoŭnaje: siemji pavinny być mocnymi, dzieci pavinny być žadanymi i dziaciej treba lubić», — skazała Marjana Ščotkina.