Upraŭleńniem Śledčaha kamiteta pa Minsku ŭstanaŭlivajucca akaličnaści śmierci vaśmimiesiačnaha dziciaci, čyjo cieła biez prykmiet žyćcia było znojdziena minułaj nočču ŭ adnoj z kvater u Frunzienskim rajonie stalicy, paviedamiła BiełaPAN aficyjny pradstaŭnik SK Julija Hančarova.
Pra śmierć dziciaci śledstvu stała viadoma ad maci pamierłaj dziaŭčynki, jakaja kala 23.00 27 sakavika patelefanavała ŭ chutkuju dapamohu i paviedamiła, što jaje dačka nie padaje prykmiet žyćcia. Padčas ahladu miesca zdareńnia, da jakoha pryciahvalisia śpiecyjalisty dziaržkamiteta sudovych ekśpiertyz i supracoŭniki milicyi, kanfiskavany šerah rečavych dokazaŭ.
Ciapier pravaachoŭnymi orhanami ŭstanaŭlivajucca ŭsie akaličnaści zdareńnia. Vyłučany šerah śledčych viersij, prevalujučaj źjaŭlajecca niaščasny vypadak. Pravodziacca apytańni svajakoŭ i inšych asobaŭ, jakija vałodajuć jakoj-niebudź infarmacyjaj, što maje dačynieńnie da trahiedyi. Pryznačany šerah ekśpiertnych daśledavańniaŭ, u tym liku sudova-miedycynskaja ekśpiertyza, jakaja daść mahčymaść ustanavić dakładnuju pryčynu śmierci.
Pa fakcie śmierci dziciaci ŭpraŭleńniem SK pa Minsku raspačata kryminalnaja sprava pa č. 3 art. 159 (śviadomaje pakidańnie ŭ niebiaśpiecy, učynienaje asobaj, jakaja sama pa nieaściarožnaści pastaviła paciarpiełaha ŭ niebiaśpiečny dla žyćcia abo zdaroŭja stan»). Padazravanaja zatrymana. Rasśledavańnie praciahvajecca.
Pavodle źviestak BiełaPAN, pamierłaja dziaŭčynka nie była zarehistravanaja ŭ Minsku.
Miedyki znajšli jaje biez ruki. U kvatery znachodziŭsia ščaniuk chaski.
Julija Hančarova paviedamiła, što na ciele dziciaci byli vyjaŭleny ślady ŭkusaŭ sabaki. «Ale pra suviaź pamiž ukusami žyvioł i śmierciu dziciaci kazać zaŭčasna. Čakajem zaklučeńnia ekśpiertaŭ», — dadała jana.
Aficyjny pradstaŭnik SK taksama paviedamiła, što maci dziciaci znachodziłasia ŭ stanie ałkaholnaha apjanieńnia, a ŭ chacie nie było ježy.
U svaju čarhu namieśnik hałoŭnaha ŭrača pa arhanizacyjna-mietadyčnaj rabocie Haradskoj stancyi chutkaj miedycynskaj dapamohi Aleh Varabiej paviedamiŭ BiełaPAN, što miedycynskaja dapamoha doma nie akazvałasia, bo dziaŭčynka ŭžo była miortvaja. Miedyki kanstatavali śmierć i vyklikali milicyju.
Na pytańnie, ci mahła sabaka adkusić dziciaci ruku, Varabiej adkazaŭ, što heta — adna ź viersij. «My nie viedajem, što tam adbyvałasia i jakim čynam dzicia pazbaviłasia ruki. Heta samaja prostaja viersija: jość sabaka, jość dzicia, jość śmierć. Što było na samoj spravie, pavinny ŭstanavić śledčyja orhany», — skazaŭ namieśnik hałoŭnaha ŭrača.
