Biznes-sajuzy prapanoŭvajuć arhanizavać najbližejšym časam sustreču ich pradstaŭnikoŭ z Alaksandram Łukašenkam dla abmierkavańnia asnoŭnych prablem u ekanomicy. Ab hetym zajaviŭ staršynia Minskaha staličnaha sajuza pradprymalnikaŭ i rabotadaŭcaŭ Uładzimir Karahin 2 śniežnia na pasiadžeńni Savieta pa raźvićci pradprymalnictva.
«Biznesu nieabchodnaja sustreča z prezidentam, bieź pijaru, nie paradnaja. Toje, što było niekalki hadoŭ tamu», — skazaŭ jon. Papiaredniaje pasiadžeńnie Savieta pa raźvićci pradprymalnictva z udziełam Łukašenki adbyłosia ŭ lutym 2013 hoda.
Karahin adznačyŭ, što kala 20 hadoŭ tamu prezident abiacaŭ štotydniova sustrakacca z pradprymalnikami, i ciapier, na jaho dumku, biznesu nie chapaje pramoha dyjałohu z uładaj. «Siońnia ŭ Hiermanii pry bundestahu takaja struktura stvorana — razam biznes i vyšejšaje kiraŭnictva krainy, takaja struktura dziejničaje amal u kožnaj dziaržavie. Nieabchodny dyjałoh inšaha ŭzroŭniu», — ličyć staršynia biznes-sajuza.
U jakaści adnaho z varyjantaŭ daniasieńnia da prezidenta prablem biznes-supolnaści Karahin nazvaŭ mahčymuju sustreču z Łukašenkam staršyni Savieta pa raźvićci pradprymalnictva, eks-staršyni praŭleńnia Nacbanka Piatra Prakapoviča. «Piotr Piatrovič, jakoha my viedajem šmat hadoŭ, niezdarma hieroj Biełarusi. Ja spadziajusia, jon prajavić tut hieraizm — patrebien z prezidentam dyjałoh, — skazaŭ Karahin. — Praviadzicie zakrytuju razmovu biez tranślacyi. Pahavarycie narmalna, ja dumaju, što heta budzie vialikaja karyść».
U adkaz na heta Prakapovič zajaviŭ: «Siońnia havaryć ab tym, kab vynieści adrazu ŭsio, znajści zvyšstratehiju, — heta, mabyć, budzie niapravilna. Tyja pytańni, jakija sabralisia, treba abahulniać i pieradavać na razhlad Savietu ministraŭ, Nacyjanalnamu banku, adpaviednym ministerstvam i viedamstvam. Zatym, razam ź imi papracavaŭšy, pa tych pytańniach, pa jakich nie damovilisia, treba iści na vyšejšy ŭzrovień». Eks-kiraŭnik Nacbanka ličyć, što nielha, «nie pravioŭšy razmovu ni z Saŭminam, ni z Nacbankam», źviartacca ŭ Administracyju prezidenta.
