Niaśviž. Pahoda ceły krasavik słužyć takaja, što ŭ piasku jajka śpiačy možna. Suš udaryła, i ludzi skvapna vyhladajuć daždžu. Žyta ŭžo idzie ŭharu, i bulba ŭžo ŭ ziamli. Niekatoryja ludzi čuŭšy zababonnuju viestku, jak niasieš sierp uletku ŭ chatu, dyk budzie doždž.
Adna dziaŭčyna ŭnosiła, ale darma: pahoda jak była suchoj, tak i astałasia, tolki dziaŭčyna pierakanałasia, što zababony — heta brachnia, stvoranaja ciomnymi ludźmi.
«NN». №18-19. 1911
0
0
0
0
0
0