Tak vyhladaŭ dom paśla vybuchu

Tak vyhladaŭ dom paśla vybuchu

Korab sa ściažkaj pad stollu.

Korab sa ściažkaj pad stollu.

Mantažnuju pienu ź dźviarej sčyścić budaŭniki «zabylisia».

Mantažnuju pienu ź dźviarej sčyścić budaŭniki «zabylisia».

Płastykavyja truby ŭ padvale bieź izalacyi.

Płastykavyja truby ŭ padvale bieź izalacyi.

Ćvil na ścienach prybiralni tolki što pabudavanaj kvatery.

Ćvil na ścienach prybiralni tolki što pabudavanaj kvatery.

Aśviatleńnie i ćvil u kalidory.

Aśviatleńnie i ćvil u kalidory.

Dzirki ŭ stoli jość amal u kožnaj kvatery.

Dzirki ŭ stoli jość amal u kožnaj kvatery.

Žychary ratujucca tolki elektryčnymi aciaplalnikami.

Žychary ratujucca tolki elektryčnymi aciaplalnikami.

Novyja dźviery, zapakavanyja ŭ cełafan, nahadvajuć ab Savieckim Sajuzie.

Novyja dźviery, zapakavanyja ŭ cełafan, nahadvajuć ab Savieckim Sajuzie.

Zvonku dom pakul vyhladaje značna lepš, čym znutry.

Zvonku dom pakul vyhladaje značna lepš, čym znutry.

«Dva tydni tamu nas usich zaprasili siudy pryjechać. Da doma. Byŭ pradstaŭnik rajvykankama, budaŭnikoŭ. I kažuć nam: «Voś vam klučy. Zabirajcie. Dom zdadzieny». My pytajemsia: «Pakažycie dakumienty jakija — što tut, dzie?» A nam: «Biarycie klučy», — u rospačy raskazvaje mnie novaja-staraja žycharka sumna viadomaha doma ŭ vioscy Malinaŭka pad Łahojskam, Tamara Buklejeva.

Vybuch u vajennym haradku la vioski Malinaŭka pad Łahojskam adbyŭsia ŭ lutym. Całkam razburany padjezd vialikaha trochpaviarchovaha doma, adzin čałaviek zahinuŭ, jašče niekalki atrymali ciažkija traŭmy.
Adnak užo praź miesiac ułady vyrašyli dom… adnavić. I navat terminy nazvali — da 1 lipienia. Adnavili da 1 kastryčnika.

Haspadynia adnoj z kvater, jakaja pakazvaje mnie vyniki adnaŭleńnia, u rospačy niezdarma: budynak tolki zvonku vyhladaje novabudoŭlaj i cackaj. Unutry — dzirki ŭ stoli, tonkija draŭlanyja dźviery, ćvil na ścienach i choład z syraściu.

«Tut niama ni aciapleńnia, ni vady haračaj. Nijakich umovaŭ dla žyćcia. U XXI stahodździ heta prosta nieprymalna. Žyć tut niemahčyma».

Ci mahčyma tut žyć — nie viedaju. Ale za piatnaccać chvilin, jakija my siadzim na kuchni z haspadyniaj kvatery, razmaŭlajučy pra «radaści» viartańnia dadomu, ja paśpiavaju zamierznuć. Tamu prašu mnie pakazać sklapieńni i kvatery z toj častki budynka, jakaja była źniščanaja vybucham. U sklapieńniach sustrakajem jašče adnaho «pierasialenca».

Mužčyna siarod łužynaŭ pryładžvaje dźviery — budaŭniki čamuści vyrašyli, što jany tut niepatrebnyja. Nad hałavoj płastykavyja truby biez jakoha-niebudź aciapleńnia. Strašna padumać, što ź imi budzie ŭ marazy.

Pytajusia pra abiacanyja ŭładami kampiensacyi. Mnie raskazvajuć pra 2 miljony rubloŭ, jakija vydali adrazu paśla vybuchu. I ŭsio. Bolš atrymali tolki žychary źniščanych kvater. Siabroŭka majoj spadarožnicy, naprykład.

Usiu jaje majomaść dziaržava acaniła ŭ… 2200 dołaraŭ.
Łaŭlu siabie na dumcy, što źmieściva majho zaplečnika z fotaaparatam, noŭtbukam i dyktafonam kaštuje bolš.

Viartajemsia ŭ kvateru da Tamary. Jana choča mnie pakazać ściažki pamiž acalełaj častkaj doma i novazbudavanaj. Ciapier čas ad času doma ŭ Tamary buduć niečakanyja i šumnyja hości — budaŭniki. Jany pryjduć padkručvać ściažki, kab dom nie razvaliŭsia na častki. Ściažki schavanyja karabami, visiać prosta nad kanapaj.

«A heta ŭ nas złučeńni. Klamkami złučyli ścieny sa stollu. Raptam abvalicca paśla vybuchu.
Klamki schavali za karabami i skazali, što kali dom prasiadzie, to adčyniać i padkruciać. Voś tak my tut siejsmaniebiaśpiečna žyviem».

Pakul Tamara ŭ kvatery tolki načuje. Z katom.

Ciažarnuju dačku adpraviła da radni: u takich umovach zachvareć — raz plunuć. Kali budzie haračaja vada i ciapło, i ci budzie ŭvohule — nieviadoma.
U rajvykankamie havorać, što dom zdadzieny ŭ termin i adpaviadaje ŭsim normam. Tolki abžyć treba.

Niahledziačy na stachanaŭskija tempy pa zdačy doma, śledstva pakul tak i nie vyśvietliła pryčyny vybuchu, što źniščyŭ budynak.

U Śledčym kamitecie raskazvajuć ab pradaŭžeńni termina rasśledavańnia da 30 śniežnia. Žychary pierakananyja, što jaho zaciahvajuć admysłova — niama vinavatych, niama na kaho padavać u sud za źniščanuju majomaść i maralnuju škodu.

Ciažka skazać, ci majuć jany racyju. Tolki voś haz da doma bolš nie pravodzili ŭvohule. Dalej ad hrachu, napeŭna.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?