Kusielčuka zvolnili niespraviadliva
22 studzienia ŭ Leninskim sudzie Horadni było padpisana “miravoje pahadnieńnie” pamiž byłym hałoŭnym redaktaram hazety Głos znad Niemna A.Kusielčukom i pradstaŭnikom Sajuzu Palakaŭ V.Kieŭlakam. Zhodna ź im SPB abaviazaŭsia spłacić Kusielčuku siaredni zarobak — 100 tys. rubloŭ — za vymušany prahuł u śniežni (z 1 śniežnia jaho zvolnili), a taksama, što samaje istotnaje, — źmianić zapis u pracoŭnaj knižcy Kusielčuka. Zamiest zvalnieńnia prymusovaha budzie zapisana, što jon zvolnieny “pa damoŭlenaści bakoŭ”, inšymi słovami — pavodle ŭłasnaha žadańnia.
Takim čynam, kiraŭnictva SPB pryznała, što zvalnieńnie adbyłosia ŭ niezakonnaj formie. Pajści na “miravuju” jaho prymusiła toje, što sprava była projhryšnaj. Značycca, Kusielčuka sapraŭdy “vyčyścili” z redakcyi. Abaranić jaho ŭ «NN» ja ŭziaŭsia dziela žurnalisckaj salidarnaści. Kab vyhnali kahości inšaha, ja napisaŭ by pra jaho. Nijakaj asabistaj zacikaŭlenaści ja ŭ vypadku z A.K nia mieŭ. Svaim časam hałoŭny redaktar «Hłosa» ŭ svajoj hazecie napisaŭ na mianie biespardonnuju, na maju dumku, nieabhruntavanuju krytyku. Ja musiŭ adkazvać jamu ŭ “Našaj Svabodzie”. Tak što, ja, naadvarot, moh “mieć zub” na Kusielčuka.
Sp.Kieŭlak, praŭda, paviedamiŭ mnie, što padstava dla pieršaha spahnańnia, vyniesienaha Kusielčuku, była inšaj, čymści ŭkazana ŭ mianie. A mienavita, jon paciarpieŭ za “parušeńnie asnovaŭ svabody słova”. Pakolki źmianiŭ, nie ŭzhadniŭšy z aŭtaram, nazvu interviju i niekatoryja jaho momanty. U zmahańni za svabodu słova novaje kiraŭnictva SPB, adnak, napisała skarhu na karespandenta Polskaj ahiencyi prasovaj u Biełarusi M.Śmiałoŭskaha jahonamu varšaŭskamu načalstvu. Hetuju krytyku na Śmiałoŭskaha, darečy, nadrukavała hazeta «Trybuna» — były orhan polskich kamunistaŭ. Palaki byli duža ździŭlenyja – nichto ŭ Polščy nia piša skarhaŭ na žurnalistaŭ.
Kiraŭnictva SPB dahetul vielmi niezadavolenaje repartažami sa svajho źjezdu, zroblenymi ŭsimi biez vyniatku prysutnymi karespandentami — i biełaruskimi i, pierš za ŭsio, polskimi. Ale chto prymušaŭ novaha staršyniu SPB T.Kručkoŭskaha kazać publična toje, što jon kazaŭ? Nichto. Jak nichto nie prymušaŭ adnaho biełaruskaha palityka raschvalvać Hitlera. Spačatku raschvaliŭ, potym padumaŭ. Ale ŭsie medyi ŭžo paviedamili ab skandalnym vykazvańni. Dumajecca, što vypadkam z M.Śmiałoŭskim novaje kiraŭnictva SPB nazaŭždy ŭmacavała svoj imidž u polskaj presie. Aproč, chiba, kamunistyčnaj.
Adzin razumny čałaviek skazaŭ, što zmahacca z žurnalistami — marnaja sprava, uvohule duraść. Ź imi treba siabravać albo nie zaŭvažać ich. Kali tolki žurnalistam, samo saboj, nia byŭ parušany zakon.
Siarhiej Astraŭcoŭ
Ad redakcyi. Andrej Kusialčuk dy Tadevuš Havin uvasablali saboj peŭny vobraz Sajuzu Palakaŭ – nastyrnaha, sučasnaha i achvotnaha da supracy ź biełaruskimi arhanizacyjami. Razburajučy ichny darobak, ichnyja nastupniki sami stvarajuć sabie reputacyju, choć i prykryvajučysia “mierkavańniami pracoŭnych”. Budučynia biełaruskich palakaŭ nierazryŭna źviazanaja z budučyniaj biełaruskich biełarusaŭ. Vymirańnie starych, rusifikacyja maładziejšych i emihracyja talenavitaj elity abo pieraadoleńnie etničnaj fanaberyi i supolnaja baraćba za pabudovu niezaležnaj i demakratyčnaj Biełarusi. Treciaha niama. Mienavita z hetaha zychodziła redakcyja, kali supravadziła artykuł S.Astraŭcova padzahałoŭkam pra źmienu palityčnaha kursu Sajuzu Palakaŭ, čym, my byli peŭnyja, tłumačyłasia zvalnieńnie maładoha redaktara “Hłosu”. Adkaz sp.Kručkoŭskaha nie pierakanaŭ nas u advarotnym.
