Ci mahčymaja rekanstrukcyja opery “Sialanka”?

Siarhiej Kartes: “Ministerstva abvieścić konkurs na biełaruskuju operu”

Kampazytar Siarhiej Kartes, dyrektar Biełaruskaje Opery

“NN”: Čamu nichto ź biełaruskich kampazytaraŭ pakul nie spakusiŭsia napisać paŭnavartasnuju operu na siužet “Sialanki”? Heta ž hatovaje libreta! A muzyka Maniuški bieznadziejna stračanaja…

Siarhiej Kartes: Heta vielmi składanaje pytańnie. Kožny kampazytar maje svoj ułasny pohlad na litaraturu i šukaje svoj siužet. Da “Sialanki” nichto pakul nie dabraŭsia, nikoha jana nie začapiła. Ja nia viedaju hetaha tvoru — ani muzyki Maniuški, ani pjesy Marcinkieviča. Ja nia viedaju, jak by ja na jaje adreahavaŭ. Heta zaležyć ad hustaŭ kampazytara — litaraturnych i muzyčnych, ad taho, što jon choča skazać svaim tvoram.

“NN”: A kali b niechta napisaŭ operu na siužet “Sialanki” i prynios jaje ŭ teatar, Vy b jaje pastavili?

S.K.: My vielmi čakajem novych biełaruskich tvoraŭ. Ministerstva kultury navat prapanuje abviaścić konkurs na najlepšuju biełaruskuju operu. Prynamsi, zusim niadaŭna my abmiarkoŭvali hetuju ideju z namieśnikam ministra kultury sp.Ryłatkam. Kali b niechta prynios nam operu na siužet “Sialanki”, jana b musiła prajści praz šerah prasłuchoŭvańniaŭ, praz mastackuju radu i h.d. I kali b jana nas zadavoliła, my b z radaściu jaje pastavili. Zaraz našaja trupa zaniataja pastanoŭkaj “Jadvihi” Ŭładzimiera Sołtana. My ź libretystam Viktaram Chalipam pišam novuju operu na siužet z Karatkieviča. Pakul nia viedajem, što z hetaha atrymajecca… Bo ŭ tvorčaści niemahčyma niešta kazać napierad.

Uładzimier Kurjan: “Nia treba
rok-opery”

Kampazytar Uładzimier Kurjan, aŭtar muzyki da spektaklu “Idylija” ŭ Kupałaŭskim teatry

NN”: Ci ciažka było pisać muzyku da “Sialanki” praz 140 hadoŭ paśla Maniuški?

Uładzimier Kurjan: Kali Pinihin prynios mnie hety materyjał, ja spačatku ničoha nie zrazumieŭ. Ja zdoleŭ pračytać pjesu tolki ź piataha zachodu! Za pieršym razam pračytaŭ dźvie bačyny i dalej nia zmoh. Dzivosnyja niejkija ryfmy: “bacinki — paŭbacinki”… Za druhim razam ja pračytaŭ jašče dźvie bačyny. Da mianie dachodziła vielmi pavolna, jak da žyrafy. Adkul hety francuzik, jaki pryjechaŭ na radzimu? Spačatku mnie heta ŭsio vielmi nie padabałasia. Ale kali ja pačaŭ pracavać nad “Sialankaj” usurjoz, ja ŭ jaje zakachaŭsia, čym dalej — tym macniej. Narodziny spektaklu byli doŭhija — pakul padrychtoŭvali dekaracyi dy kaściumy, razvučvali pieśni dy tancy… Za hety čas ja asensavaŭ, nakolki hłyboki hety tvor — “Sialanka”. “Ja chaču, kab mianie lubili, i ja vas lublu”, — voś asnoŭnaja ideja pjesy.

“NN”: Vy mieli niejkija muzyčnyja materyjały pieršaje “Sialanki”?

U.K.: Tolki adzin arkuš z aryjaj Kamisara. Jon byŭ układzieny ŭ libreta. Ščyra pryznajusia — ja hetuju aryju troški pierarabiŭ i dapisaŭ jašče taktaŭ dvaccać. Akramia taho, praź Jazepa Januškieviča ja znajšoŭ aŭdyjokasetu, na jakoj praŭnučka Dunina-Marcinkieviča śpiavaje niejkija kuplety…

“NN”: Što za praŭnučka?

U.K.: Nia viedaju. Ja ź joju nie kantaktavaŭ, tolki słuchaŭ kasetu. Śpiavała jana vielmi ščyra i sardečna — heta było čuvać, chacia kaseta była nadta staradaŭnaja, z chrypami. Adčuvałasia, što jana zapazyčyła svaju manieru ad starejšych, jakija dakładna viedali, jak treba heta śpiavać. Ale što tyčycca samich pieśniaŭ, heta byŭ taki sabie turyscka-kuchonny varyjant, pad hitaru. Zusim nia toje, što mnie było patrebna.

“NN”: I Vy ŭ vyniku ŭsio napisali samastojna?

U.K.: Tak, 95% muzyki, a to j bolej. Klavir napisaŭsia vielmi chutka. A potym jašče paŭhodu ja ŭdzielničaŭ va ŭsich repetycyjach, akampanujučy aktoram na rajali. Paśla zrabiŭ partyturu (padrabiazny notny zapis dla arkiestru). Ja peŭny, što ŭ Maniuški nie było anijakaj partytury. Ja navat sumniajusia, ci byŭ u jaho klavir. Bajusia, što Maniuška ŭvohule nia ŭdzielničaŭ u spektakli.

“NN”: Ci nie chaciełasia b Vam pieratvaryć Vašuju “Idyliju” ŭ sapraŭdnuju operu (mahčyma, rok- ci folk-operu), jakaja b hučała ŭ vykanańni prafesijnych śpievakoŭ?

U.K.: Maja muzyka — heta arhaničnaja častka spektaklu, jaki my stvarali razam. Zaduma naležyć Pinihinu, Marholin stvaryŭ vydatnaje mastackaje afarmleńnie, a chareohraf Halina Šlejankova (ziamla joj pucham) pieratvaryła heta ŭsio ŭ plastyku. A rabić z hetaha rok-operu — nie, mnie zdajecca, nia treba. Lepš uziać niejki inšy, novy materyjał. Kali ž maja muzyka chacia b u niekatoryja momanty nahadvaje Maniušku — heta vydatna. Akurat takaja była maja patajemnaja mara.

Aleś Suša: “Čamu b nie kupałaŭcy ź “Pieśniarami”?”

Aleś Suša, uładalnik butyku “Kamiła”, pradusar muzyčnych albomaŭ “Śviaty Viečar”, “Ja naradziŭsia tut”

“NN”: Jak viadoma, muzyka “Sialanki” stračanaja. Ci možna stvaryć niejki muzyčny prajekt na asnovie tekstu Dunina-Marcinkieviča?

Aleś Suša: Mahčyma ŭsio. Pryčym navat mistyfikacyja — jak z českimi Kraladvorskimi rukapisami: nibyta znajści noty dzie-niebudź u Paryžy, kopii dasłać u Miensk — i praca zakipieła. Chto i kali heta pravieryć? A kali raptam i vybuchnie skandał, dyk jano j lepiej, aby padrobka była talenavitaja. Chacia ŭ XXI st. heta ŭžo, napeŭna, nia tak aktualna. Treba niešta novaje, jak u advarotnaj sytuacyi: muzyka była, słovaŭ nie było — novymi stali słovy Sokałava-Vojuša na muzyku Ahinskaha ŭ “Pialanezie”.

“NN”: Chto z našych muzykaŭ moh by ŭziać udzieł u hetym prajekcie?

A.S.: U dadzienaj sytuacyi nielha ŭžyć pryncyp tenderu — heta zahruba dla muzyki i ŭvohule tvorčaści. Šmat zaležyć ad talentu, stylistyki, tvorčych mahčymaściaŭ. Ale paviercie mnie: byŭ by biudžet, achvotnyja paŭdzielničać znajšlisia b. Čamu b, prykładam, nie Kupałaŭski teatar? Jany ŭžo stavili vadevil “Idylija”. I davoli ŭdała, šmat muzyki i śpievaŭ. Abo čamu b nia tyja ž kupałaŭcy razam ź “Pieśniarami”? U svoj čas u “Pieśniaroŭ” vydatna atrymlivalisia jubilejnyja prajekty.

Vital Supranovič: “Tolki nie “Sialanka”, a “Idylija”

Vital Supranovič, kiraŭnik muzyčnaje inicyjatyvy BMAgroup

Vital Supranovič: Pa ščyraści, mnie bolš padabajecca jahonaja “Lucynka, abo Švedy na Litvie”, ź jakoj možna było b zrabić (i, ja dumaju, kaliści zrobiać) i vydatny film, i operu, i rok-operu. Vielmi eŭrapiejski kantekst. Ale j “Idylija” z muzykaj Maniuški nia moža pakinuć mianie abyjakavym.

“NN”: Muzyka Maniuški da pjesy Dunina-Marcinkieviča amal całkam stračanaja. Ci moža na asnovie “Sialanki” paŭstać niejki muzyčny prajekt?

V.S.: Viadoma, moh by! Dramaturhija słavutaha klasyka dazvoliła b stvaryć sapraŭdnuju teatralna-muzyčnuju dzieju, što, na žal, nie ŭdałosia zrabić Michału Aniempadystavu z pjesaj pa matyvach “Narodnaha albomu”.

“NN”: Chto z našych muzykaŭ moh by ŭ hetym prajekcie paŭdzielničać, i ci chacieli b vy być jahonym pradusaram?

V.S.: Nakont składu muzykaŭ dla rok-versii “Idylii”, dyk da tradycyjnych udzielnikaŭ (NRM, “Kryvi”, Pamidoraŭ) ja b dadaŭ bliskučy patencyjał “Ulisu”, “Kramy”, Kasi Kamockaj, “Źniča”... Zrešty, tut vybar za novymi kampazytarami j interpretatarami. Ja b, jak pradusar, adno zamiest handlovaj marki “Sialanka” znoŭ-taki abraŭ by “Idyliju”. Praŭda, tak skłałasia, što ja redka źjaŭlaŭsia pradusaram prajektaŭ BMA, mnie bolš daspadoby funkcyja menedžera.

Hutaryła Julija Andrejeva


Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0