Vital Taras piša pra filmy kinafestyvalu… i dyskutuje ab acency kamunizmu.

«Špacyr pa vadzie»

Na kinafestyvali “Listapad”, jaki prachodzić ciapier u Miensku, u ramkach pazakonkursnaha pakazu daviałosia pahladzieć izrailski film “Špacyr pa vadzie”. Jak zaznačyŭ padčas jaho prezentacyi pasoł Izrailu ŭ Biełarus Zejeŭ Ben-Arje, kiniematohraf pačaŭ raźvivacca ŭ hetaj krainie paźniej za inšyja vidy mastactva. Ale ŭ apošnija hady adbyŭsia jakasny skačok – izrailskija kinastužki, u pryvatnaści, pačali atrymlivać pryzy na prestyžnych festyvalach. “Špacyr pa vadzie” nia ź ich liku. Tym nia mienš, jaho možna nazvać dobrym siarednim filmam. Sučasnaja režysura, majsterstva aktoraŭ, prafesijnaja i vielmi pryhožaja aperatarskaja rabota – usio heta ni ŭ čym nie sastupaje halivudzkim filmam padobnaj klasy. Adčuvajecca i peŭnaja danina novaj halivudzkaj modzie: adzin z hałoŭnych hierojaŭ – “błakitny”.

Hałoŭnaja tema filmu, dziejańnie jakoha adbyvajecca ŭ našyja dni, – nastupstvy hałakostu. Temu, viadoma, nie nazavieš novaj ci niečakanaj dla Izrailu. I ŭsio ž, aŭtary stužki sprabujuć stavić vielmi surjoznyja pytańni. Naprykład – ci zasłuhoŭvajuć miłasernaści nacysckija złačyncy, kali im siońnia ŭžo za vosiemdziesiat? I ci moža čałaviek u biaźlitasnym zmahańni z nacystami albo ź isłamskimi terarystami zachavać ułasnuju maralnuju čyściniu, zastacca narmalnym čałaviekam? Karaciej kažučy, ci zaŭsiody meta apraŭdvaje srodki? Stvaralniki filmu adkazvajuć na ŭsie pytańni zanadta lohka, śledujučy zadadzienaj schemie: usio budzie dobra. Napeŭna, nia ŭsie hledačy padzielać ich aptymizm. Ale padaŭsia cikavym toj fakt, što film na davoli niaprostuju temu moža rabicca ŭ naš čas jak kamercyjny, to bok z prycełam na masavy pakaz i niebłahuju kasu, u tym liku za miažoj. Ale, dumajecca, pakul jašče nie ŭ Biełarusi.

Izrailskaje hramadztva sprabuje razabracca ŭ svaich pačućciach adnosna minułaha – u tym liku, z dapamohaj kinamastactva. U Biełarusi ž, jak i ŭ inšych pastsavieckich krainach tema adkaznaści za złačynstvy pierad čałaviečnaściu i pakarańnia złačyncaŭ nia tolki nie raskrytaja ŭ mastactvie, jana jašče navat nie ŭśviadomlenaja da kanca hramadztvam. My ŭsio jašče sprabujem prymirycca sa svaim adnosna niadaŭnim minułym, uhavaryć siabie, što siarod kamunistaŭ byli nia tolki katy, i što kamunizm byŭ nie takoj užo kiepskaj systemaj. U adroźnieńnie ad stalinizmu, kaniečnie. Ale ž sami kamunisty asudzili “kult asoby”. Navošta varušyć minułaje? I pry hetym my nie zaŭvažajem, jak schilajemsia da viadomaj schemy: nia ŭsio tolki kiepskaje było ŭ… Niamieččynie pry Hitlery? U Savieckim Sajuzie?

I tolki tamu my pavinny ŭsio daravać katam, zabojcam miljonaŭ biaźvinnych achviaraŭ, zabycca na ich? (Jak byccam byvajuć vinavatyja achviary! Tak, z hledzišča kataŭ jany vinavatyja ŭžo tym, što patrapilisia ŭ ich ruki.)

70 hadoŭ, jak vyjaviłasia, nijaki nie histaryčny termin dla nas. My ŭsio jašče baimsia. Baimsia schapić za ruku vandałaŭ, jakija peryjadyčna apahańvajuć memaryjał u Kurapatach. Baimsia lišni raz pryjści tudy – navat na Dziady, uskłaści kvietki pierad telekamerami. Tolki nie kinošnikaŭ, a specsłužbaŭ.

Adzinota “Nastaśsi Słuckaj”

Ale vierniemsia pakul da temy kinafestyvalu. Aprača izrailskaha kinematohrafu, na im pradstaŭlenyja filmy jašče kala saraka krainaŭ. Siarod ich Biełaruś, Iran, Paŭdniovaja Kareja, Partuhalija, Polšča, Čechija, Švecyja, nu, i, kaniečnie, Rasieja. U festyvali ŭdzielničaje film vydatnaha kinarežysera Alaksandra Sakurava “Alaksandra” z Halinaj Višnieŭskaj u hałoŭnaj roli.

I na tle hetaha śviata kino chodziać čutki, što sioletni “Listapad”, mahčyma, apošni. Ci adzin z apošnich. I ŭ hetych čutak jość svaje padstavy.

Kali festyval naradžaŭsia 13 hadoŭ tamu ź inicyjatyvy Sajuzu kiniematahrafistaŭ Biełarusi, mierkavałasia, što na “Listapadzie” nia budzie prafesijnaha žury i farmalnych pryzoŭ. Bo na sud hledačoŭ buduć vystaŭlacca karciny, jakija ŭžo zavajavali ich na inšych festyvalach.

“Listapad” zadumvaŭsia, najpierš, jak čysta hladacki festyval. U hetym była jaho admietnaść.

Adnak pryzu hladackich sympatyjaŭ chutka byŭ nadadzieny status “hran-pry” festyvalu, a ŭ 2002 hodzie źjaviŭsia admysłovy “Pryz Prezydenta Respubliki Biełaruś” – za ŭkład u duchoŭnaje raźvićcio… Rasła kolkaść suzasnavalnikaŭ – Minkult, Mienharvykankam, Nacyjanalnaja dziaržteleradyjokampanija, kinastudyja “Biełaruśfilm”. Kolkaść admysłovych pryzoŭ pieravaliła za dvaccać. Ich amal stolki, kolki ŭdzielnikaŭ konkursu. Cyrymonii adkryćcia i zakryćcia (časam pry asabistym udziele kiraŭnika dziaržavy) stanavilisia ŭsio bolš uračystymi, a pryzy i padarunki ad sponsaraŭ – usio bolš kaštoŭnymi. I pry ŭsim pry tym uspomnić filmy, jakija za trynaccać hadoŭ byli nia tolki adznačanyja pryzami, ale stali sapraŭdnaj padziejaj u kino, davoli ciažka. Biezumoŭna, zastalisia “Brat” Alaksieja Bałabanava (hran-pry 1997 hodu), “Kraina hłuchich” Valerja Tadaroŭskaha (1998), “Ziaziula” Alaksandra Rahožkina (2002)… Ale ž usie ich u Miensku pakazvali nie ŭpieršyniu, i nia tut jany byli adkrytyja.

Apošnim časam rasiejkija majstry kinematohrafu ŭsio mieniej achvotna ŭdzielničajuć u konkursnym pakazie “Listapada”. Pakazalnaja historyja zdaryłasia sioleta ź filmam Kiry Muratavaj “Dva ŭ adnym”. Adkulści pajšła pahałoska, što arhkamitet admoviŭsia ad hetaj stužki praz epizod, u jakim pakazvajuć daŭhi ŭryvak navahodniaha pryvitańnia Łukašenki, a hałoŭny hieroj napivajecca i zachaplajecca: “V-v-v-i-i dnyj mužčina”. Arhanizatary zapeŭnili, što im prosta nie prysłali kopii filmu. A kali b atrymali – jon abaviazkova b udzielničaŭ u festyvali. Praŭda, adzin z arhanizataraŭ udakładniŭ: “kali b tam nie było niejkich sprečnych momantaŭ”.

Ale samaje hałoŭnaje – za ŭsie hady isnavańnia festyvalu tolki adna karcina, zroblenaja na “Biełaruśfilmie”, mieła pośpiech na “Listapadzie”. Heta “Nastaśsia Słuckaja”, jakaja vyjšła na ekrany ŭ 2003 hodzie. Kolki b ni było krytyki albo kpinaŭ na adras hetaj kinastužki, pastaŭlenaj Jurjem Jełchavym pavodle matyvaŭ staradaŭniaj historyi, jana zavajavała svajho hledača. I nia tolki ŭ Biełarusi, ale i ŭ inšych krainach śvietu.

I na hetym usio. Kali, zrazumieła, nie ličyć surjoznym dasiahnieńniem specpryzy i dyplomy MUS, jakimi hetaje ministerstva asypała dziesiać hadoŭ tamu “Bieh ad śmierci” pavodle scenara Mikałaja Čarhinca. Sprava, zrazumieła, nie ŭ adbory filmaŭ na konkurs, a ŭ tym, što nacyjanalny kinematohraf u krainie amal što całkam straciŭ svoj źmiest i nia moža pakazać śvietu ničoha vartaha ŭvahi.

Nadzvyčaj važnym padajecca, kab film “Katyń” zmahli ŭbačyć i biełaruskija hledačy.

“Katyń”

U biełaruskaj litaratury da temy Kurapataŭ sprabavali padstupicca Vasil Bykaŭ, moža być, jašče niechta ź biełaruskich piśmieńnikaŭ. U teatralnym mastactvie, tym bolš u kinematohrafie nie było navat sprobaŭ.

Čužy dośvied, “čužyja” trahiedyi, viadoma, nie zaŭsiody mohuć dapamahčy. Ale nie zaŭvažać jaho nielha. Na moj pohlad, sioletni festyval “Listapad” moh by stać padziejaj tolki ŭ adnym vypadku – kali b u Miensku pakazali ŭsiaho adzin zamiežny film: “Katyń” Andžeja Vajdy. Miž inšym, ničoha niejmaviernaha ŭ hetym nie było b. Na festyval prysyłajuć filmy nia tolki z krainaŭ SND, ale ź Litvy, Łatvii, taje samaje Polščy. Jość jany j sioleta.

Ale film “Katyń” – asablivy vypadak.

Premjera jaho ŭ Varšavie adbyłasia sioleta 17 vieraśnia.

29 kastryčnika, kali ŭ Miensku adbyvałasia tradycyjnaje šeście ŭ Kurapaty, nieaficyjnaja premjera filmu adbyłasia i ŭ Maskvie. Nia varta paŭtarać za polskimi i rasiejskimi žurnalistami, što novy film Vajdy – šedeŭr. Dla pačatku, kab acanić hety tvor, jaho treba pahladzieć.

Varta nahadać tolki, što Vajda – aŭtar takich pryznanych šedeŭraŭ suśvietnaha kino, jak “Popieł i dyjament”, “Čałaviek z marmuru”, “Čałaviek z žaleza” (hałoŭnaja premija kinafestyvalu ŭ Kanach, 1981), “Pan Tadevuš” i mnohich inšych filmaŭ i ekranizacyjaŭ.

Mahčyma, “Katyń” – hałoŭny film jahonaha žyćcia. 81-hadovy mastak pryznaŭsia ŭ adnym ź interviju, što hetuju karcinu jon pavinien byŭ vynasić u sabie i nabracca śmiełaści jaje stavić.

U vieraśni 1939 hodu, kali Stalin i Hitler padzialili pamiž saboj Polšču, na terytoryi SSSR, ad čverci da paŭmiljona polskich hramadzianaŭ trapiła ŭ savieckija kanclahiery.

Jak śviedčać dakumenty, u sakaviku 1940 hodu Łaŭrenci Beryja prapanavaŭ Palitbiuro CK VKPB razhledzieć “spravy vajennapałonnych, jakija znachodziacca ŭ lahierach — 14700 čałaviek byłych polskich aficeraŭ, čynoŭnikaŭ, pamieščykaŭ, palicyjantaŭ, raźviedčykaŭ, žandaraŭ, asadnikaŭ i turemščykaŭ, a taksama spravy ab aryštavanych i pierabyvajučych u turmach zachodnich vobłaściaŭ Ukrainy i Biełarusi ŭ kolkaści 11000 čałaviek siabroŭ roznych k-r špijonskich i dyversijnych arhanizacyjaŭ, byłych pamieščykaŭ, fabrykantaŭ, byłych polskich aficeraŭ, čynoŭnikaŭ i pierabiežčykaŭ — razhledzieć u asobym paradku, z užyvańniem da ich vyšejšaj miery pakarańnia — rasstrełu”.

U krasaviku taho ž hodu rašeńnie było vykananaje. Pavodle zapiski staršyni KDB Šelepina na imia Chruščova, u Katynskim lesie NKVD zabiła 4241 čałaviek, u Starabielskim lahiery kala Charkava – 3820, u Astaškaŭskim lahiery 6311, u lahierach i turmach Zachodniaj Biełarusi i Zachodniaj Ukrainy – 7305. Usiaho – 21857 čałaviek.

U Katyni, jak bačym, była rasstralanaja mienšaja častka pałonnych palakaŭ. Ale hetaja nazva stała najbolš viadomaj, bo mienavita ŭ Katyni ŭ lutym 1943 hodu niamieckija akupanty znajšli masavyja pachavańni i ŭpieršyniu praviali ekshumacyju trupaŭ i ekspertyzu.

Hitleraŭskaja prapahanda, zrazumieła, vykarystała fakt rasstrełaŭ NKVD ŭ svaich metach. Hetak ža i savieckaja prapahanda paźniej sprabavała ŭskłaści vinu na niemcaŭ.

Tolki ŭ 1990 hodzie, na prośbu Jaruzielskaha, partyjnaje kiraŭnictva SSSR daručyła Hałoŭnaj vajskovaj prakuratury pravieści śledztva. Niekatoryja vysnovy jaho ŭvajšli ŭ sakretny pakiet dakumentaŭ, jaki prezydent SSSR Harbačoŭ pieradaŭ Jelcynu, a toj – polskamu kiraŭnictvu.

Palaki ŭskładali vialikaje spadziavańnie na hetaje śledztva, ale ŭ 2004 hodzie Hałoŭnaja vajskovaja prakuratura Rasiei spyniła jaho i admoviłasia pryznać fakt hienacydu. Pry hetym sa 183 tamoŭ spravy palakam pieradali tolki 67. Bo astatnija, pavodle prakuratury, utrymlivajuć dziaržaŭnuju tajamnicu.

U Polščy praciahvajecca svajo raśśledvańnie pry padtrymcy Instytutu nacyjanalnaj pamiaci. Śledčyja majuć namier apytać kala 10000 čałaviek, kreŭnych i naščadkaŭ rasstralanych u Katyni i inšych miaścinach.

U Rasiei tym časam pavialičvajecca kolkaść publikacyjaŭ i “publicystyčnych” prahramaŭ (naprykład, na kanale TVC), aŭtary jakich sprabujuć davodzić, byccam polskich vajennapałonnych rasstrelvali hitleraŭcy. Hetak ža sama niekatoryja kamunisty ŭ Biełarusi niadaŭna davodzili, što ŭ Kurapatach rasstrelvali nie biełarusaŭ i palakaŭ, a habrejaŭ, vyviezienych ź Niamieččyny. I nie NKVD, a niemcy padčas vajny…

Zrazumieła, film Andžeja Vajdy nia moža dać adkazu na pytańni śledztva. Heta sproba mastackaha asensavańnia nacyjanalnaj trahiedyi. Siarod rasstralanych palakaŭ była elita svajoj krainy, samyja adukavanyja, ćviet intelihiencyi, aficerstva, biznesu i ŭradoŭcaŭ. I za što? Jany navat nie vajavali z savietami… Siarod ich byŭ i baćka Vajdy.

Takoje asensavańnie rana ci pozna pavinna adbycca i ŭ Biełarusi. Nadzvyčaj važnym padajecca, kab film “Katyń” zmahli ŭbačyć i biełaruskija hledačy. Jasna, što ŭ ciapierašnich umovach heta budzie zrabić vielmi niaprosta. Ale dumajecca, mnohaje zaležyć ad nastojlivaści supracoŭnikaŭ pasolstva Polščy i Instytutu polskaj kultury ŭ Miensku.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?